Dobra, więc czas w końcu coś napisać. Ja już na nowej błyszczącej, czarnej maszynie, w ramach prób montażowych, skleciłem wideorecenzję Team Fortress 2. Link do niej macie powyżej.
Od dwóch tygodni walczyliśmy z nowym podcastem, a dokładniej z leniem Citana, więc najprawdopodobniej kolejny update też będzie robiony tylko przeze mnie. Meh.
5 komentarzy:
*brawa*
Fani chcą więcej.
Chcialbym powiedziec ze juz nagrywalismy tylko Ci sie Spieru internet popsul. A potem ja kupilem L4D i jakos nie mialem czasu :D
Świnia.
Okej, druga recenzja leży na Gaminatorze, więc jak tylko zostanie sprawdzona, wrzucam ją tutaj dla mas. Prawdopodobnie wraz z wersją tekstową.
Prześlij komentarz